• 19 maja 2024

Ubezpieczenie GAP w leasingu - dlaczego się opłaca? Ubezpieczenie GAP w leasingu - dlaczego się opłaca?

​Ubezpieczenie GAP w leasingu nie jest tak popularne, jak inne formy ubezpieczenia, a szkoda, bo zapewnia dużo korzyści. Warto je poznać!

Wypadki chodzą po… samochodach

Większość zmotoryzowanych zgodzi się z tym, że bez auta ani rusz! Jest nieocenione w przeważające liczbie sytuacji, gdyż pozwala szybko się przedostać z punktu A do punktu B. Ciężko się funkcjonuje bez pojazdu, zwłaszcza w miejscach, gdzie nie ma opcji komunikacji publicznej lub jest mocno ograniczona (na przykład tereny wiejskie). Nieprzypadkowo wiele osób ma bardzo emocjonalny stosunek do posiadanego pojazdu. Z tego też powodu cenimy je bardziej, niż jest ono warte… 

A tego można się dowiedzieć w sytuacji, gdy zostanie nam ono skradzione, uszkodzone (na przykład w wyniku gwałtownych zjawisk pogodowych) lub jak dojdzie do kolizji, po której zostanie orzeczona szkoda całkowita. I w tej przykrej sytuacji kolejny cios dołoży nam ubezpieczyciel, stwierdzając, że nasz, prawie że nowy samochód stracił już wiele ze swojej wartości. Żeby uniknąć tego negatywnego scenariusza, warto zainteresować się ubezpieczeniem GAP, gdyż zapewnia uzyskanie dodatkowego odszkodowania, które pokrywa stratę finansową wynikającą z utraty wartości samochodu!

Ubezpieczenie GAP w leasingu - w jakich sytuacjach pomoże?

Ubezpieczenie GAP w leasingu jest opcją dobrowolną, mającym na celu ochronę straty finansowej, jaką jest w tym wypadku utrata wartości pojazdu. Mówiąc najprościej - wykupując GAP, mamy pewność wypłaty różnicy między początkową wartością pojazdu a kwotą, jaką uzyskamy od ubezpieczyciela AC lub OC sprawy w sytuacji, gdy doświadczymy szkody całkowitej. Może ona mieć miejsce w kilku przypadkach. Ubezpieczenie GAP w leasingu zadziała, gdy nasz pojazd zostanie ukradziony, uszkodzony podczas kolizji drogowej lub zniszczony na wypadek pożaru, warunków pogodowych lub innych zdarzeń losowych. 

Ubezpieczenie GAP w leasingu - dlaczego jest tak często wybierany?

W poprzednim akapicie już poniekąd odpowiedzieliśmy na to pytanie, teraz zaś rozwiniemy ten temat. Leasingobiorcy często korzystają z tej opcji, co wynika też z tego, że w momencie stwierdzenia szkody całkowitej umowa leasingu wygaśnie, a następnie zostanie rozliczona. Na tej podstawie leasingodawca ma prawo domagać się spłaty pozostałych rat i wykupu. Oczywiście, ta należność może zostać spłacona z uzyskanych od ubezpieczycieli odszkodowań, ale w przypadku, gdy mamy wykupione ubezpieczenie GAP w leasingu zyskamy dużo więcej - nie tylko z Autocasco lub OC sprawcy, lecz również od ubezpieczyciela GAP. Dzięki temu po rozliczeniu leasingu możemy oczekiwać uzyskania nadwyżki z wypłaconych odszkodowań. To zapewnia większą kwotę, za którą na przykład można wziąć w leasing nowy samochód. To jednocześnie uniknięcie ryzyka dopłaty. A tak się może stać, gdy odszkodowanie z Autocasco lub OC sprawcy jest za małe, by pokryć rozliczenie leasingu. 

W konsekwencji za sprawą ubezpieczenia GAP w leasingu stoimy na bardzo dobrej pozycji, gdyż w każdej chwili mamy prawo do odszkodowania o maksymalnej wartości ceny pojazdu z dnia jego zakupu!

Artykuł partnera

Share :

Komentarze (0)

Zostaw komentarz

Może Cię zainteresować